Wszystkie składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową.
Ciasto:
275 g mąki pszennej (lub w wersji bezglutenowej: uniwersalnej mąki bezglutenowej)
375 g ugotowanych i obranych buraków
300 ml oleju np. rzepakowego
5 jajek (rozmiar M)
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
100 g kakao
300 g cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
szczypta soli
Polewa czekoladowa:
100 g czekolady (użyłam gorzką)
1 łyżeczka oleju
Sposób przygotowania:
Formę keksową (o długości 30 cm) wysmarować masłem (lub margaryną) i posypać mąką. (W wersji bezglutenowej posypać mąką bezglutenową). Odstawić na bok.
Ugotowane i obrane buraki pokroić na mniejsze kawałki, przełożyć do miski i razem z olejem zmiksować dokładnie blenderem na gładką masę.
W drugiej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, kakao, cukier, cukier waniliowy i szczyptę soli.
Do masy buraczanej dodawać stopniowo po jednym jajku, miksując mikserem na najwyższych obrotach. Zmniejszyć obroty miksera i dodać w 2- 3 porcjach suche składniki z miski. Miksować krótko, tylko do momentu połączenia się składników.
Ciasto przełożyć do przygotowanej keksówki. Ciasto naciąć nożem wzdłuż przez środek. (Dotyczy głównie ciasta bezglutenowego. Klasyczne jest za płynne).
Piec w nagrzanym piekarniku, do suchego patyczka, ok. 1 godziny i 15 minut w temperaturze 175°C, grzałka góra- dół. (Ciasto może być delikatnie wilgotne, ale nie może być surowe w środku. Ciasto bezglutenowe piecze się dłużej nawet do 1 godz. i 45 minut. Gdyby ciasto za szybko się rumieniło można po godzinie pieczenia przykryć je z góry folią aluminiową).
Po upieczeniu pozostawić ciasto na 30 minut w formie. Następnie wyciągnąć z formy na kratkę kuchenną i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Przygotować polewę czekoladową: Czekoladę połamać na kawałki i z łyżeczką oleju roztopić w kąpieli wodnej. Ciasto polać roztopioną czekoladą.
Źródło: Przepis pochodzi z magazynu: "Lecker Bakery, nr 1, 2013".