Ciecz nienewtonowska

Pozostało wam zabarwione mleko z poprzedniego doświadczenia ? To nic ;) 

Teraz wystarczy dodać mąkę ziemniaczaną w odpowiedniej proporcji i mamy kolejną zabawę !

Ponieważ proporcje w internecie są różne (od 1:1 do 2:1 - z przewaga mąki) dodam, że właściwa konsystencja cieczy powinna pozwolić się ugnieść w kulkę. Jeśli wody będzie zbyt dużo wówczas mąka nie będzie się "kleić". Tak więc "na oko" mąki powinno być więcej niż wody.

W przepisach nie jest to mleko - tylko woda. Jednak my wykorzystujemy to co mamy :)

Ciecz nienewtonowska przypomina ciało stałe, kiedy dostarczamy jej energii. Gdy wobec niej użyjemy siły (na przykład uderzając w jej powierzchnię) a ruchy będą odpowiednio szybkie i mocne, płyn będzie twardnieć, kruszyć się i przypominać substancję stałą.

W momencie kiedy z taką cieczą postępujemy delikatnie – rozpływa się. Można ulepić z niej kulkę podobną do tej z plasteliny. Jest twarda dopóki nasze dłonie się poruszają, lecz kiedy tylko przestaniemy ją ściskać, rozpłynie się i ucieknie między palcami.

Na koniec malutkie zabawki zatopiliśmy w cieczy, na drugi dzień była twardsza i szukaliśmy skarbów ;)

DO DZIEŁA !