08-110 Siedlce
Feliksa Hłasko 53
W poniedziałek 24 października, równolegle z rozpoczęciem tygodnia Czerwone Różyczki wzięły udział w warsztatach kulinarnych. Warsztaty dotyczyły gromadzenia zapasów na zimę. Różyczki postanowiły zaprosić do swojej sali Panią Marzenkę aby opowiedziała im w jaki sposób można kisić kapustę. Kiedyś nasze babcie i mamy kisiły kapustę na jesieni. Wyjmowały wielkie beczki, szatkowały kapustę zebraną prosto z pola, dodawały marchew, soliły a przy pracy śpiewały regionalne przyśpiewki. Współczesne dzieci tego nie znają... Stąd pomysł na zapoznanie dzieci z tym procesem. A dla nich to fantastyczna zabawa, nauka i doznania sensoryczne. Bohaterem tygodnia była nasza Tosia, więc to ona poszła z Panią Elą do naszego przedszkolnego ogródka i zebrała marchew, potrzebną do kiszonej kapusty. Było ciężko, ponieważ wyrosły nam dorodne okazy i niektórych marchewek nie mogłyśmy ruszyć z ziemi.... Musimy prosić o pomoc Pana Pawła. Czasem w przedszkolu pomoc silnego mężczyzny jest na wagę złota! Kapustę miałyśmy również z naszego ogródka. Zebrałyśmy ją troszkę wcześniej i cierpliwie czekała w kąciku jesiennym w naszej sali. To dla nas radość, ponieważ marchew i kapustę sadziliśmy samodzielnie! Wyrosła piękana i dorodna! Dzieci wrzucały poszatkowaną kapustę i startą marchew do misy, soliły, mieszały i przekładały do glinianej beczki. Beczka stała w naszej sali przykryta lnianym ręcznikiem. Pani Marzenka odwiedzała nas, by wspólnie z dziećmi zamieszać kapustę w beczce. Po kliku dniach zabrała nam kapustę i wstawiła do lodówki. Kiedyś duże beczki z kapustą stały w chłodnych piwnicach. Teraz czekamy... Jak kapusta się ukisi, dzieci przełożą ja do słoiczków i zabiorą do domu do spróbowania.
Poniżej można podejrzeć nasze dzieci w działaniu:
08-110 Siedlce
Feliksa Hłasko 53